Ostatnio mam kolejną nową pasję – otóż zaczęłam pisać… bajki dla dzieci. Wcześniej nie odważyłam się udostępnić tego z prostej przyczyny: od dziecka mam problemy – są nimi dysleksja i dysgrafia. Ci, którzy je mają lub ich dzieci borykają się z tymi problemami, wiedzą, o czym mówię. I kiedy już myślałam, że zostaje mi pisanie do szuflady, z pomocą przyszła Odsiewnia i zarządzająca nią Paulina Parys, która powiedziała mi coś ważnego, czym odpędziła wstyd i otworzyła drzwi na dalszy rozwój. Powiedziała: „Piszesz świetne bajki, a od korekty są inni, redagowanie tekstu to normalka”. Nie wyśmiała za błędy, tylko pchnęła mnie w ramiona kolejnej pasji, jakim jest pisanie. Zredagowała mi tekst w taki sposób, że nie byłam w stanie nie zgodzić się z żadną poprawką, nawet tą stylistyczną, i dodatkowo pokazała tajniki Worda, o których nie miałam pojęcia. Wszystkim, którzy chcą spróbować swoich sił w pisaniu, gorąco polecam Paulinę i jej stronę www.odsiewnia.pl.